Autor |
Wiadomość |
princezz |
Wysłany: Pią 14:16, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
a u mnie to właśnie jest lepiej, bo starszej się nie chce robic obiadów i nie musze sie wykręcać. |
|
|
virus pUnka |
Wysłany: Pon 15:26, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
ja zawsze jem u siebie w pokoju wiec mam sw. spokoj... ale jak na wakacje przyjezdza rodzinka to musz jesc, nie ma inne rady, bo oni sa wszedzie ! normalnie to babcia ma gdzies co jem i ile a tak to wszyscy mnie pilnuja... tak jak i w te wakacje ;( |
|
|
buntowniczka17 |
Wysłany: Pon 14:20, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
ee moich rodziców nie ma całymi dniami w domu więc mam spokój a nawet na plaży jak byłam to miałam na sobie swetr:P |
|
|
Biała |
Wysłany: Pon 12:10, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
ehh no w upały najgorzej...
ale ja w sumie mam tak samo jak gdy jest zimno...
bo muszę chodzić w długich rękawach (sznyty)...
ja naszczęście nie musze jadać z rodzinką przy stole...
zawsze zabieram do pokoju i w torebeczki i do kosza...
można tez za okno ... |
|
|
schudne |
Wysłany: Pon 11:56, 25 Lip 2005 Temat postu: Upały |
|
Jak jest chłodno to wiadomo, długa bluza z kieszeniami i jedzenia nie ma.. Nawet przy tych okropnych zjazdach rodzinki na obioad.. Ale jak jest gorąco? Żarcie do pokoju? Mi nie pozwalają.. Musze jeść.. |
|
|